piątek, 22 października 2010

Rynek IKE w I półroczu 2010

Kilka dni temu ukazał się raport Komisji Nadzoru finansowego o rynku IKE w I półroczu tego roku. Jak można się z niego dowiedzieć, wartość środków zgromadzonych przez oszczędzających wzrosła rok do roku o 29,4% do 2,35 mld zł. IKE posiadało 796.900 osób, co oznacza spadek o 4,4% w stosunku do tego samego okresu roku ubiegłego. Likwidowano głównie IKE prowadzone w formie konta ubezpieczeniowego. Najwięcej osób posiadających IKE mieści się w przedziale wiekowym 51-60 lat a więc blisko emerytury i zarazem momentu, kiedy można wypłacić środki bez płacenia podatku od zysków.

Ilość i przeciętna wartość kont IKE

Przeciętna wartość konta IKE wyniosła (zaledwie) 2,9 tys. zł. Średnia wpłata to 1,2 tys. zł, przy czym średnia dla rachunków maklerskich to 6,7 tys. zł. Ciekawie wyglądają informacje, jakie instytucje przyciągają więcej kont IKE a jakie tracą. Tak więc ilość IKE prowadzonych w bankach (jako lokaty) zmalała o 10,5%, w funduszach inwestycyjnych spadła o 1,3%, natomiast ilość IKE maklerskich wzrosła o 19,9% (!).

Źródło: Raport KNF "IKE w I półroczu 2010 r."

Jak widać szczegółowo w powyższej tabeli, udział kont maklerskich stanowi nadal zaledwie 1,6% wszystkich IKE. Dlatego też łatwiej o uzyskania wysokiej dynamiki wzrostu ilości kont.

Każdy inwestor jest świadom, że nie ważne ile posiada się rachunków, ale jakie są na nich środki. Tutaj konta maklerskie pokazują siłę. Z 534 mln zł, o które wzrosła sumaryczna kapitalizacja kont IKE, 94,7 mln przypada na rachunki maklerskie. Tak więc pomimo, że ilościowo stanowią zaledwie 1,6% rynku, wygenerowały 17,7% przyrostu wartości. Można śmiało powiedzieć, że są najbardziej perspektywicznym sektorem w ramach III filara emerytalnego.

Źródło: Raport KNF "IKE w I półroczu 2010 r."

Na towarzystwa funduszy inwestycyjnych przypadało 210 mln zł przyrostu wartości, na zakłady ubezpieczeń - 187 mln zł, banki - 42 mln zł. Rachunki w biurach maklerskich odpowiadały wartościowo już za 10,8% rynku IKE. Udział pozostałych form prowadzenia IKE spadł.


Źródło: Raport KNF " IKE w I półroczu 2010 r."

Struktura wiekowa

Pod względem wieku, 79% ilości IKE przypada na osoby w przedziale 41-60 lat i udział ten wzrósł o ok. 1,5%. Osoby w wieku do 30 lat odpowiadają za niecałe 10% rynku IKE i udział ten spadł rok do roku.

Pod względem płci, 53% wszystkich IKE jest własnością kobiet a 47% mężczyzn. Przyczyną tego może być zróżnicowanie w średnim wieku przechodzenia na emeryturę i ustawowym wieku emerytalnym (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn). Także w średnia długość życia po przejściu na emeryturę (kobiety żyją dłużej) może być przyczyną różnic. Wskutek powyższych faktów, średnia emerytura kobiet jest niższa i to motywuje do oszczędzania w III filarze.



Źródło: Raport KNF " IKE w I półroczu 2010 r."


Przeciętne wpłaty  i stan kont

Przeciętnie na IKE wpłacano w I półroczu 1219 zł, czyli o 133 zł więcej niż w I półroczu 2009. W sumie wpłacono 251 mln zł. 26% wszystkich kont odnotowało wpłaty.



Źródło: Raport KNF " IKE w I półroczu 2010 r."


Największą aktywność pod tym względem wykazały osoby posiadające IKE maklerskie oraz IKE bankowe.  Na rachunki w domach inwestycyjnych prawie co drugi posiadacz IKE dokonał wpłaty, podobnie w przypadku IKE bankowych. Najmniej aktywni byli posiadacze IKE w formie ubezpieczeń (dopłacała co czwarta osoba).

IKE otwarte w I półroczu 2010

Najwięcej IKE otwarto w postaci funduszy inwestycyjnych (9 tys.) i i ubezpieczeń (7 tys.). Jest to jednak mniej niż w poprzednim roku. Kont maklerskich otwarto 1,2 tys. w porównaniu do 0,7 tys. rok wcześniej. W bankach otwarto 1,2 tys IKE, czyli mniej więcej tyle samo, co w I połowie 2009 roku.

Jak wynika z raportu, po boomie na IKE w 2007 roku, ilość nowootwieranych IKE uległa stabilizacji. 

Jak podaje w konkluzji KNF, dane za I półrocze wskazują na tendencję wycofywania środków finansowych z IKE i spadek tendencji zakładania nowych rachunków. Zjawisko to jest jednak mniej silne niż w 2008 roku, kiedy na decyzje oszczędzających miał wpływ trwający kryzys finansowy.

Wpływ zmiany ustawy o IKE w 2008 roku na rynek, wnioski z raportu

Jednymi z głównych punktów zmian w ustawie, było podwyższenie limitu wpłat rocznych do 3-krotności średniego wynagrodzenia brutto w gospodarce (obecnie limit to 9.579 zł) oraz umożliwienie wypłaty z IKE w ratach. Jak można wnioskować z raportu, z wyższych limitów skorzystała część osób, zwłaszcza posiadająca rachunki maklerskie. Można to łączyć z rozpoczęciem nowej hossy na GPW w Warszawie, trwającej od wiosny 2009 roku. 

Konieczne jest dalsze upowszechnianie oszczędzania na emeryturę, jako że z III filara korzysta niewiele osób. Do tego średnio tylko 26% osób dopłaca do założonych IKE. Średnia wartość konta na poziomie 2.949 zł nie zapewni dodatkowego dochodu na emeryturze. Konieczne są systematyczne  i większe wpłaty. 

Także kontem IKE są zainteresowane głównie osoby po 40-stce a dbać o emerytury powinny również osoby młodsze, które dzięki nawet niewielkim ale regularnym wpłatom, mogą uzbierać znaczne środki.

Osoby posiadające IKE w formie rachunków maklerskich wykazują wystarczającą świadomość emerytalną. Średnia wartość rachunku maklerskiego to 20.120 zł ze średnim przyrostem w ciągu ostatniego roku na poziomie 5 tys zł (o 33%). Prawie co drugi właściciel rachunku dokonał dopłaty w I półroczu 2010 r. Potwierdza się chyba nietylko moje przypuszczenie, ze inwestorzy giełdowi na tle całej populacji wykazują się wysoką świadomością finansową.

Link do raportu KNF znajduje się tutaj.

5 komentarzy:

  1. Zastanawiam się nad założeniem IKE Obligacje i kupowaniem obligacji 10-letnich czy ma to sens w dłuższej perspektywie czasu? Z żoną mamy po 30 lat i chcialibyśmy na początek odkładać 600 zł miesięcznie (300 ja + 300 żona), corocznie zwiększając o jakąś kwotę. Na samodzielnym inwestowaniu się niestety nie znam, szukam jakiegoś prostego sposobu na oszczędzenie jakiejś większej kwoty z którą z czasem zainwestowałbym w coś innego. Obecnie pracuję na etacie plus prowadzę DG, żona tylko DG+minimalny zus 850 miesięcznie, wiec na emeryturę niestety nie ma co liczyć, może powinna odkładać więcej?? co możesz doradzić?

    OdpowiedzUsuń
  2. @ mm5622

    skoro jak piszesz nie znacie się teraz na bezpośrednim inwestowaniu a chcecie odkładać na emeryturę i jednocześnie mieć bonus w postaci ulgi od podatku Belki, to IKE Obligacja w PKO BP wydaje się najrozsądniejszym rozwiązaniem.

    Jeśli za kilka lat będziecie się czuli na siłach dokonać zmiany na rachunek maklerski, będziecie mieli na IKE już uzbierane spore kwoty, to zawsze możecie zmienić (tak jak opisywałem we wcześniejszych wpisach).

    Nie jestem w Waszej sytuacji, ale: z tego co wiem o funduszach kapitałowych, ubezpieczeniowych i lokatach bankowych w formie IKE,nie warto w to wchodzić. Opłaty są wysokie i przeważnie nie uzależnione od wyników. By się to opłacało, powinny zarabiać kokosy a tak nie jest.

    Tak więc najlepsza jest myślę droga: otwieramy IKE Obligacja w PKO B, następnie za parę lat (albo nigdy) transferujemy na IKE maklerski i sami inwestujemy.

    Co do kwot, podawane przez Was 300 zł miesięcznie na osobę wydaje się odpowiednie (3600 rocznie). Przez 30 lat zbierze się spora kwota.

    Teoretycznie zakładając że dożyjecie do 80-tu lat każde (ze statystycznego punktu widzenia wersja optymistyczna), to wypłacać z IKE będziecie przez 20 lat a zbierać przez 30. Daje to wypłatę z kapitału 450 zł miesięcznie plus odsetki. Uwzględniając procent składany i realne zyski z IKE Obligacja na poziomie 2-4% ponad inflację, może się uzbierać do wypłaty z 1000 zł miesięcznie na osobę licząc po obecnej wartości pieniądza.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za komentarz,
    śledzę trochę fora na temat inwestowania, ale brakuje mi czasu żeby zgłębić temat.

    Wydaje mi się że systematyczne oszczędzanie i kupno obligacji da jakiś efekt, tym bardziej że opłata za prowadzenie konta IKE Obligacje jest niska - rzędu 0,16-0,1%.
    Zawsze będzie szkoda wpłacić mi na IKE większą kwotę gotówki, a wpłaty po kilkaset złotych miesięcznie nie stanowią w tej chwili problemu. Póki co emerytura wydaje się być baaardzo odległą sprawą. Czytałem kiedyś jakiś raport z którego wynikało że w długim okresie czasu obligacje wcale nie wychodzą tak źle w porównaniu z innymi formami inwestowania.

    Od kilku lat inwestujemy z żoną wszystkie zarobione pieniądze w rozwój mikrofiremek handlowych, które mogą wchłonąć każdą większą sumę, a póki co przynoszą znacznie większy zysk niż obligacje, czy te kilka-kilkanaście procent w funduszach.

    Żona będzie statystycznie żyć dłużej niż ja i teoretycznie wcześniej odejdzie na emeryturę. Dlatego chyba rozsądnie będzie założyć każdemu oddzielne IKE i wpłacać żonie większą kwotę niż mi, żeby się to jakoś zrównoważyło i żebyśmy oboje mieli na leki po 70-tce ;) muszę to przeliczyć w wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  4. @mm5622

    Hej!

    A co powiesz na IKE w mBanku + OpiekunInwestora.pl aby wiedzieć kiedy siedzieć w funduszu akcji a kiedy w funduszu pienieżnym?

    Osobiście zrezygnowałem z tego rozwiązania i poszedłem - za radami autora niniejszego bloga - w konto maklerskie BOŚ, ale dla kogoś początkującego w/w rozwiązanie wydaje się być rozsądne. Myślę, że wyniki będą daleko lepsze niż obligacje.

    OdpowiedzUsuń
  5. To prawda, że wyniki mogą być lepsze, niż lokowanie w obligacje, ale prawda jest,że mogą być gorsze. Fakty są takie, że IKE - obligacje rekompensują inflację, a dodatkowo dają marżę plus 3 procent. Opłaty manipulacyjne są naprawdę znikome, a nie bez znaczenia jest zwolnienie z podatku od zysków kapitałowych, czyli tzw. podatku Belki.
    Osobiście polecam, bo kapitalizacja odsetek daje całkiem przyzwoity efekt, im wcześniej zaczniemy tym lepiej. IKE -obligacje prowadzi tylko bank PKO BP.

    OdpowiedzUsuń