Wybór właściwie dopasowanego do nas IKE nie jest trudny ale wymaga pewnego rozeznania rynku a przede wszystkim naszych potrzeb, oczekiwań, zainteresowań i umiejętności. Osoba skutecznie inwestująca na giełdzie zapewne otworzy IKE w formie rachunku giełdowego, ktoś zainteresowany tylko lokatami - w formie lokaty, analogicznie z funduszami inwestycyjnymi i ich klientem.
Upraszczając, przyporządkowałbym w następujący sposób rodzaj IKE do typu klienta:
1) IKE w formie lokaty bankowej - prawdopodobnie najbezpieczniejsza forma IKE, w której z góry można dość dokładnie przewidzieć jaka nominalnie będzie kwota zysku za rok czy dwa. Założenie i utrzymanie takiego IKE jest banalnie proste, nie ma potrzeby zastanawiać się nad tym co się dzieje na rynku kapitałowym. Ceną jaką płaci klient za taki komfort, jest niskie oprocentowanie rzędu 4-5% które ledwie pokrywa oficjalną inflację CPI. Jak się okazuje, banki wykorzystują fakt, że IKE jest otwierane na okres bezterminowy i wymaga więcej fatygi by przenieść środki niż na zwykłej lokacie. Dlatego oprocentowanie IKE jest często niższe niż lokat na rynku, tak że czasem lepiej można zarobić na zwykłej lokacie opodatkowanej niż na IKE.
To IKE jest zdecydowanie dla osób, które mają bardzo wysoką awersję do ryzyka, plus rozumieją tylko bardzo proste produkty bankowe i w takie chcą lokować pieniądze.
2) IKE obligacji skarbowych - forma równie bezpieczna jak w przypadku IKE lokaty ale zamiast pożyczać pieniądze bankowi, pożyczamy je Skarbowi Państwa. Zakładając rachunek i wpłacając nasze oszczędności, lokowane są one w obligacje emerytalne 10-letnie. Oprocentowanie generalnie jest wyższe jak na lokacie. Jest ono oparte o wskaźnik publikowanej przez GUS inflacji plus marża. W pierwszym roku oprocentowanie jest stałe.
Dla przykładu, obecnie (2011-04-14) oprocentowanie obligacji 10-letnich EDO w pierwszym roku wynosi 5,75% a w kolejnych wyniesie tyle co inflacja powiększona o 3% marży. Obecnie inflacja wynosi 4,3% rok do roku, tak więc jeśli ten średni poziom w długim terminie będzie utrzymany, można liczyć na odsetki corocznie 7,30%. Jeśli zdecydujemy się zamknąć to IKE, od każdej obligacji o nominale 100 zł zostanie pobrana opłata 2 zł. Opłata ta nie będzie pobrana, jeśli decydujemy się na wypłatę transferową do innej instytucji, lub w przypadku naszej śmierci i transferu do osoby uprawnionej.
Ta forma IKE jest przeznaczona dla osób które są gotowe zrozumieć już nieco bardziej złożony instrument i przy moim zdaniem takim samym ryzyku, dający wyższe odsetki niż IKE lokata i nawet najlepsze ale opodatkowane lokaty. Jednocześnie nasze zyski są zdefiniowane w klarowny sposób (inflacja plus marża). Myślę że jest to optymalna forma na lokowanie środków przez osobę, która oczekuje zysku wyraźnie powyżej inflację a jednocześnie wymaga zachowania stabilności kwoty inwestycji bez względu na otoczenie gospodarcze, krótkoterminowe i średnioterminowe zawirowania na rynkach kapitałowych, które ostatnio zdarzają się bardzo często.
3) IKE fundusz inwestycyjny - brak jest gwarancji uzyskania nominalnych zysków ale jest nadzieja na dwucyfrowe stopy zwrotu. Jednocześnie nie jest od nas wymagane, abyśmy monitorowali zachowanie inwestycji - zostawiamy specjalistom w co i kiedy lokować. Niestety specjaliści często dają się zwieść ogólnie panującym modom, przez co ich wyniki są zbieżne z ogólnie panującą koniunkturą.
By nasze wyniki były rzeczywiście dwucyfrowe w długim okresie, wymaga to poznania przez nas wiedzy z zakresu ekonomii, cykli koniunkturalnych i średnioterminowego obserwowania sytuacji na giełdach, np co dwa tygodnie w weekend (a czasem częściej) kontrola zachowania naszej inwestycji i czytanie prasy fachowej. W uznanych przez nas momentach za odpowiednie, dokonujemy transferów środków pomiędzy funduszami akcyjnymi, obligacyjnymi, pieniężnymi i surowcowymi, zależnie od przewidywanej przez nas koniunktury.
By nasze wyniki były rzeczywiście dwucyfrowe w długim okresie, wymaga to poznania przez nas wiedzy z zakresu ekonomii, cykli koniunkturalnych i średnioterminowego obserwowania sytuacji na giełdach, np co dwa tygodnie w weekend (a czasem częściej) kontrola zachowania naszej inwestycji i czytanie prasy fachowej. W uznanych przez nas momentach za odpowiednie, dokonujemy transferów środków pomiędzy funduszami akcyjnymi, obligacyjnymi, pieniężnymi i surowcowymi, zależnie od przewidywanej przez nas koniunktury.
4) IKE ubezpieczenie - jest to produkt łączący ubezpieczenie na życie z funduszem kapitałowym takim jak w punkcie 3-cim. Moim zdaniem jest to najsłabszy rodzaj IKE jako że często kupujemy ubezpieczenie na życie po wyższych cenach niż gdybyśmy je nabyli oddzielnie. Można też mieć złudzenie, że pieniądze, które wpłacamy są inwestowane podczas gdy jest to tylko częściowa prawda - znaczną część pochłania ubezpieczenie. Także prowizje za zarządzania bywają wyższe niż w przypadku IKE funduszu inwestycyjnego.
W porównaniu formy 3) i 4) wybrałbym 3), oraz dokupiłbym ubezpieczenie na życie jeśli uznałbym że go potrzebuję.
5) IKE maklerskie - jest formą która daje najszerszy zakres możliwości inwestycyjnych jako że możemy inwestować w akcje wszystkich spółek notowanych na GPW, New Connect, w obligacje skarbowe, korporacyjne, spółdzielcze, komunalne, certyfikaty notowanych funduszy inwestycyjnych, surowców naturalnych, indeksów giełdowych. W związku z tym nasze długoterminowe wyniki inwestycyjne są głównie zależne od naszych zdolności do wyboru odpowiednich instrumentów w odpowiednim czasie.
Myślę że ta forma IKE jest najlepsza dla osób, które już dobrze się czują na giełdzie i regularnie zarabiają pieniądze. Jeśli nigdy nie inwestowaliśmy w ten sposób, otworzyłbym najpierw normalny rachunek maklerski i przez kilka lat inwestował na nim. Możliwe bowiem, że ucząc się nie osiągniemy od razu wysokiej stopy zwrotu a nawet mogą to być straty. Zamknąć taki rachunek też jest zdecydowanie prościej niż IKE. IKE można natomiast otworzyć w innej firmie, np. obligacji EDO lub funduszy inwestycyjnych i dokonać wypłaty transferowej do biura maklerskiego, kiedy już będziemy czuli się silni na tym gruncie.
6) IKE OFE - w ostatecznej wersji nowej ustawy o zmianach w systemie emerytalnym (m.in. zmniejszenie udziału składki kierowanej do OFE) istnieje zapis umożliwiający prowadzenie IKE w tej formie, co zostało opisane tutaj. Jako że ustawa ta jest tworem dopiero co powstałym, jeszcze nie ma możliwości by skorzystać z tej formy i też nie wydaje mi się by była to interesująca opcja, jako że stopy zwrotu OFE nie są dużo lepsze niż z długoterminowego trzymania obligacji skarbowych EDO, a dochodzą wahania wartości portfela oraz dość jednostajna polityka inwestycyjna, przypominająca fundusze zrównoważone (po połowie w akcje i obligacje).
Podsumowując, pod względem potrzebnego czasu do monitorowania IKE i nauki inwestowania, uszeregowałbym istniejące formy IKE w taki sposób, zaczynając od najprostszych produktów:
- IKE Lokata, IKE Obligacje
- IKE fundusz inwestycyjny, IKE ubezpieczenie
- IKE maklerskie
Podsumowując, pod względem potrzebnego czasu do monitorowania IKE i nauki inwestowania, uszeregowałbym istniejące formy IKE w taki sposób, zaczynając od najprostszych produktów:
- IKE Lokata, IKE Obligacje
- IKE fundusz inwestycyjny, IKE ubezpieczenie
- IKE maklerskie
Czy mozna kupic obligacje skarbowe przez IKE malerskie? I gdzie sa one notowane?
OdpowiedzUsuńMożna oczywiście je kupić przez rachunek maklerski ale to nie te co do IKE Obligacje.
OdpowiedzUsuńListę notowanych obligacji skarbowych można znaleźć tutaj:
http://www.gpwcatalyst.pl/notowania_obligacji_skarbowych
Bardzo interesujący wpis. Rzeczywiście, wybór odpowiedniego IKE często jest problematyczny dla osób, które po raz pierwszy mają z tym tematem do czynienia. Ja osobiście korzystam z FI IKE i uważam, iż jest to świetny sposób na zysk w dłuższym odstępie czasowym. Do tego jest to sposób zarówno bezpieczny jak i dosyć efektywny.
OdpowiedzUsuńJa uważam, że warto się zdecydować na IKE , bo to dobry sposób , aby zacząć oszczędzać pieniądze na dodatkową emeryturę, aby zadbać o swoją przyszłość. Ja tutaj https://www.nntfi.pl/emerytura/ike znalazłam dla siebie odpowiednie rozwiązanie w tym zakresie.
OdpowiedzUsuń